Dajemy wędkę

Dajemy wędkę, nie rybę


Z Waldemarem Pawlakiem, wicepremierem i ministrem gospodarki, rozmawia dr Waldemar Wierzba, redaktor naczelny „Świata Lekarza”.

Wydaje mi się, że niewiele osób wie, iż jako minister gospodarki zrobił pan dużo dla polskiej medycyny…

Ministerstwo Gospodarki nadzoruje m.in. działalność Instytutu Techniki i Aparatury Medycznej w Zabrzu. To ośrodek, który znakomicie wykorzystuje nowoczesne technologie w medycynie. Urządzenia do diagnostyki i leczenia, opracowane przez tamtejszych naukowców, otrzymały wiele krajowych i międzynarodowych nagród. System rehabilitacji kardiologicznej PELETON plus został wyróżniony srebrnym medalem na Międzynarodowym Pokazie Wynalazków i Nowych Technologii INVENTIKA 2010 w Bukareszcie. Te osiągnięcia potwierdzają olbrzymi potencjał polskiej medycyny. Mam nadzieję, że uda się zagwarantować środowisku lekarskiemu środki na dalsze prace badawcze i wdrożeniowe.

Myślę jeszcze o osiągnięciach polskich lekarzy w dziedzinie monitorowania stanu płodu.

Nasi lekarze mają w tym zakresie świetne osiągnięcia. Coraz głośniej mówi się o zastosowaniu telemedycyny w położnictwie. Polska może stać się światowym liderem w tej dziedzinie.

Jest pan znany z przychylności dla prywatnych praktyk lekarskich…

Lekarze prowadzący prywatne gabinety są zawsze blisko pacjentów, służą im w przypadkach, które nie wymagają hospitalizacji. W ramach programu wspierania firm w miejscu ich działania pomagamy wielu lekarzom różnych specjalności. Ich prywatne gabinety, często w małych miejscowościach, to przecież jednoosobowe firmy.

Oferujemy im szkolenia, zwłaszcza z wiedzy o prowadzeniu małych przedsiębiorstw na wolnym rynku. Gabinety lekarskie też podlegają konkurencji i nie działają w próżni ekonomicznej.

Znowu daje pan wędkę zamiast ryby…

Bo widzę pozytywne rezultaty takiego podejścia do gospodarki. Po poprzednich załamaniach koniunktury polskie firmy, szczególnie małe i średnie, są zorganizowane nie gorzej od zachodnich. Wiele przedsiębiorstw opracowało specjalne strategie antykryzysowe. Polscy przedsiębiorcy nauczyli się funkcjonować w niepewnych warunkach. Dzięki temu nasza gospodarka jest odporna na zmiany koniunktury.

Czy to znaczy, że można nie bać się kryzysu i wykorzystać go do rozwoju firmy?

Kryzys jest zawsze okazją do poszukiwania nowych rozwiązań i pomysłów, które pomogą przezwyciężyć trudności. Rynkowi giganci natomiast z reguły nie wprowadzają podczas recesji innowacji, zdając sobie sprawę, iż w niepewnych czasach konsumenci mniej chętnie wydadzą na nie pieniądze. Tak tworzy się luka dla nowych graczy. Polskie firmy radzą sobie w niej znakomicie.

Ale często wielu Polakom (w tym przedsiębiorcom i lekarzom) sen z powiek spędza myśl o kursie franka szwajcarskiego…

Drogi frank stanowi problem dla około 700 tys. Polaków, którzy zaciągnęli pożyczki w tej walucie. Różnice w wysokości raty kredytów we frankach w perspektywie 20 lub 30 lat są bardzo duże i mogą wynosić nawet ponad 30 proc. Przygotowane przez nas regulacje dotyczące spreadów zmniejszą obciążenia, jakie ponoszą osoby spłacające kredyty w obcych walutach. Prezydent podpisał 9 sierpnia br. nowelizację Ustawy prawo bankowe, która zawiera rozwiązanie tego problemu.

Tymczasem wybory już za miesiąc. Co PSL proponuje wyborcom?

Opracowaliśmy konkretną strategię stabilnego wzrostu gospodarczego na kilkadziesiąt lat. Działania promujące rozwój gospodarczy Polski chcemy skoncentrować na trzech najważniejszych obszarach: innowacyjności, sprawnych instytucjach i lepszych regulacjach. Oznacza to rozwijanie nowoczesnej i niskoemisyjnej gospodarki, opartej na innowacyjnych rozwiązaniach, dzięki którym Polska będzie konkurować na globalnym rynku. Chcemy też kontynuować proces odbiurokratyzowania życia i ułatwiać przedsiębiorcom prowadzenie działalności gospodarczej.

W ostatnich czterech latach zmieniliśmy się, zbliżyliśmy programowo do europejskich partii ludowych. Związaliśmy się z klasą średnią, choć zachowaliśmy wiejskie korzenie. PSL dociera do elektoratu w mniejszych ośrodkach i do rolników. Sporego poparcia – jak wynika z sondaży – udzielają nam właściciele firm rodzinnych. Tradycyjnie też bronimy grup słabszych ekonomicznie.

Dziękuję za rozmowę.

4.6/5 - (222 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH