Kilka słów o pupach i pieluchach

Półki w aptekach i sklepach uginają się od kolorowych paczek z pieluszkami różnych firm. Które wybrać? Na co zwracać uwagę podczas ich zakupu?

Jak zapobiegać odparzeniom i co zrobić kiedy się przytrafią? Na te i kilka innych pytań, postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.

Kto pamięta czasy kiedy na co drugim balkonie suszyły się białe płachty tetrowych pieluch? A kto uwierzy, że kiedy w 1949 pojawiły się pierwsze pieluszki jednorazowe nikt nie chciał ich kupować? Teraz większość mam, nie wyobraża sobie życia bez „pampersa”. Dzięki nim macierzyństwo stało się łatwiejsze, a dzieciństwo przyjemniejsze.

Żelazne zasady
Używanie pieluszek jednorazowych nie zwalnia z obowiązku trzymania się pewnych zasad. Po pierwsze – często przewijaj. Twoje maleństwo robi siusiu kilkanaście razy na dobę, a kupkę nawet 7 do 8 razy dziennie. Pieluchę należy zmienić właściwe po każdym oddaniu stolca, a podczas używania pieluch tetrowych – również po każdym siusiu. Skóra noworodka jest bardzo wrażliwa, a substancje zawarte w kale i moczu działają na nią bardzo podrażniająco. Dlatego nie zapominaj o przetarciu pupy malucha podczas każdej zmiany pieluchy. Możesz do tego użyć specjalnych, wilgotnych chusteczek dla niemowląt lub wacika nasączonego ciepłą wodą. Kiedy czyścisz pupę ze stolca pamiętaj, że u dziewczynki zaczynamy przecieranie od przodu, żeby nie przenosić bakterii z odbytu w okolice cewki moczowej. U chłopców natomiast baczną uwagę należy zwrócić na oczyszczenie skóry pod workiem mosznowym. Pachnącą i czystą skórkę należy dokładnie osuszyć i posmarować specjalnym kremem ochronnym. Dzięki temu możesz uniknąć problemów z odparzeniami. Oczywiście jeśli maluch ma skórę zdrową nie trzeba kremu stosować zawsze, wystarczy że użyjesz go po każdej kupie i kąpieli.

A jeśli już się zdarzy…
…że pupa malucha zachorowała. Nie panikuj, nawet najbardziej skrupulatnej mamie się to zdarza. Im szybciej zaobserwujemy niepokojące symptomy, tym łatwiej będzie się pozbyć dolegliwości. Taka zaczerwieniona skóra boli i swędzi, zmiany rozwijają się bardzo szybko i łatwo wtedy o zakażenia bakteryjne lub grzybicze. Najczęściej przyczyną może być obtarcie przez pieluchę, źle wypłukany proszek do prania, nieodpowiednie kosmetyki lub wilgoć w złej lub zbyt rzadko zmienianej pieluszce. Najlepszym lekarstwem na takie podrażnienia jest… świeże powietrze. Zabawa z gołą pupą to duża frajda dla malucha, a dodatkowo doskonała okazja do przewietrzenia tych wrażliwych rejonów. Poza tym po każdym przewijaniu stosuj odpowiednią maść leczniczą. Do przemywania w takiej sytuacji najlepszy jest roztwór nadmanganianu potasu (jego kolor powinien być lekko różowy). Jeśli mimo wszystko nie możesz się pozbyć problemu, spróbuj zmienić pieluszkę. Jeśli na co dzień używasz tetrowych na te kilka dni przerzuć się na jednorazowe, najlepiej z wkładem żelowym. Jeżeli na skórze zaczną się pojawiać jakiekolwiek zmiany poza zaczerwienieniem, natychmiast skontaktuj się z lekarzem, on pomoże Ci najlepiej.

Jak wybierać?
No właśnie, to pytanie nurtuje każdego z nas. Jednak w przypadku doboru pieluszki odpowiedź nie jest taka trudna. Decydując się na konkretny produkt należy zwrócić uwagę na kilka podstawowych elementów. Przede wszystkim wkład, najlepsze są tzw. żelowe, gdzie wchłaniana wilgoć zamienia się w… żel, dzięki czemu trzymana jest z dala od pupy dziecka. Drugim ważnym elementem jest materiał, z którego pieluszka jest wyprodukowana. Ważne aby nie była to cerata, tworzywo powinno być przewiewne, a jego struktura powinna przypominać w dotyku bawełnę lub chusteczki higieniczne. Warto zwrócić też uwagę jak pielucha jest wyprofilowana i czy jest wyposażona w odpowiednio zabezpieczone gumki, ściągacze i falbanki. żaden z tych elementów nie powinien uciskać, ocierać nóżek malucha, ani krępować jego ruchów. Ostatnim elementem są rzepy. Niby prozaiczna sprawa, ale mocne i elastyczne zapięcia ułatwiają kontrolę stanu pieluszki bez ich marnowania i jednocześnie odpowiednio utrzymują pieluchę na pupie naszego maleństwa.

#czy wiesz że…
W niektórych krajach ciąże mnogie zdarzają się częściej niż w innych. Naukowcy wyliczyli, że bliźnięta rodzą się raz na 85 porodów, a trojaczki raz na 7225 porodów. Niezwykłym przykładem nieprawdopodobnej wręcz płodności była Rosjanka o nazwisku Wasiliewa żyjąca 200 lat temu. Urodziła w sumie 69 dzieci, w tym szesnaście dwojaczków, siedem porodów zakończyło się przyjściem na świat trojaczków a cztery – czworaczków. Wyobraźmy sobie jak trudno było rodzicom zapamiętać imiona aż tylu dzieci!