Dłonie bezpieczne zimą

Zabezpieczenie przed chłodem, wiatrem i gwałtownymi zmianami temperatur to podstawa troski o skórę dłoni zimą. W tym okresie nie wystarczy tylko nosić ciepłe rękawiczki, trzeba sięgnąć po specjalne kosmeceutyki.

Dłonie są naszą wizytówką, po której najłatwiej odgadnąć wiek zarówno kobiety, jak i mężczyzny. Dbajmy więc o dłonie od najmłodszych lat, aby opóźnić proces starzenia i zapobiec nieestetycznym zmianom na skórze rąk. Także zachowanie na długo sprawności dłoni w dużej mierze zależy od odpowiedniej pielęgnacji.

Budowa
Skóra dłoni różni się znacznie swoją budową od skóry reszty ciała. Ma bardzo cienką tkankę podskórną, która niedostatecznie chroni przed urazami mechanicznymi. Pozbawiona jest też prawie całkowicie gruczołów łojowych, co redukuje wydzielanie sebum. Za to znajduje się w niej wiele gruczołów potowych, które zwiększają utratę wody. Ta specyficzna budowa powoduje, że skóra dłoni jest bardzo delikatna.

Co szkodzi?
Codziennie na skórę dłoni oddziałuje wiele niekorzystnych czynników zewnętrznych. Pod ich wpływem skóra staje się odwodniona, szorstka, spierzchnięta, mało elastyczna, pozbawiona naturalnego płaszcza hydrolipidowego. Powstają na niej mikrourazy, a nawet pęknięcia naskórka. Skórze dłoni najbardziej szkodzą: promieniowanie UV, wysokie i niskie temperatury, mała wilgotność powietrza, detergenty i inne substancje chemiczne, urazy mechaniczne, a także zbyt częsty kontakt z wodą, zwłaszcza chlorowaną.

Skóra dłoni często ulega podrażnieniu i reaguje zaczerwienieniem na warunki atmosferyczne, a czasami także na niektóre kosmetyki. Wysuszenie skóry zwiększa również skłonność do reakcji alergicznych. Ponadto szkodliwe czynniki przyspieszają pojawianie się oznak starzenia: zmarszczek, bruzd, przebarwień.

Zwłaszcza zimowa aura nie rozpieszcza skóry dłoni. Niskie temperatury w połączeniu ze spadkiem wilgotności powietrza zwiększają przeznaskórkową utratę wody. Grubość naturalnej bariery lipidowej naskórka obniża się nawet
o 40 proc., co sprawia, że skóra staje się bardziej wrażliwa, przesuszona, napięta i zaczerwieniona. Właśnie dlatego zimą dłonie wymagają specjalnej pielęgnacji.

Peelingi, kremy, maski
Właściwe oczyszczanie, nawilżanie i ochrona to podstawowe zabiegi profilaktyczne w pielęgnacji skóry dłoni. Bardziej zaawansowane działania to regeneracja poprzez kąpiele, maseczki i masaże, gimnastyka oraz profesjonalne zabiegi w salonach kosmetycznych.

Ręce powinno się myć w ciepłej (nie gorącej!) wodzie, delikatnym mydłem nawilżającym z dodatkiem kremu lub olejków roślinnych (np. glicerynowym), które natłuści naskórek, a jednocześnie ma obojętne lub kwaśne pH. Gorąca woda niszczy warstwę tłuszczową naskórka, co powoduje wysuszenie skóry. Dłonie należy osuszać, a nie wycierać. Raz w tygodniu skórze dłoni przyda się peeling enzymatyczny lub drobnoziarnisty, który rozjaśni, wygładzi i przygotuje naskórek na przyjęcie wartościowych składników odżywczych zawartych w kremie.

Podobnie jak twarz, szyja czy dekolt, także dłonie potrzebują kosmetyków przeznaczonych specjalnie dla nich. Latem można używać lekkich kremów nawilżających, ale zimą trzeba sięgnąć po kremy z większą zawartością tłuszczu. Kremy przeznaczone do pielęgnacji rąk są zwykle bogate w składniki nawilżająco-ochronne: glicerynę, aloes, kozie mleko, proteiny jedwabne, witaminy C i E. Nie brakuje w nich też substancji kojących: alantoiny, pantenolu, rumianku. Jeśli dodatkowo mają regenerować zniszczony naskórek, to zawierają wyciągi roślinne, np. z echinacei, oraz oleje roślinne, np. z awokado lub pestek winogron. Zimą godne polecenia są kremy z dużą zawartością gliceryny, która zapobiega wysuszaniu skóry i chroni jej powłokę hydrolipidową.

Z upływem lat skóra dłoni traci elastyczność, marszczy się. To sygnał, że należy stosować kremy przeciw starzeniu się skóry, np. z retinolem, koenzymem Q10, wyciągiem z soi. Nowoczesne preparaty opóźniające procesy starzenia się skóry dłoni powinny uzupełniać brak lipidów, dostarczać składniki naturalnego czynnika nawilżającego, ułatwiać wiązanie wody przez włókna keratynowe oraz długotrwale zabezpieczać przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.

Dermatolodzy zalecają stosowanie w ciągu dnia lekkich preparatów ochronnych, a na noc bogatych w substancje regenerujące i odżywcze, przede wszystkim w lipidy, ceramidy, nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy.

Po aplikacji takiej odżywki należy założyć bawełniane rękawiczki. Rano skóra dłoni jest odpowiednio napięta, odżywiona i zregenerowana, a na jej powierzchni wytwarza się warstwa chroniąca przed niekorzystnym wpływem środowiska.

Kąpiele, masaże, gimnastyka
Ulgę spierzchniętej, szorstkiej, zaczerwienionej skórze dłoni przyniesie kilkuminutowy masaż witaminami A i E w płynie albo oliwą z dodatkiem soku z cytryny. Potem trzeba pokryć dłonie grubą warstwą kremu odżywczego, nałożyć bawełniane rękawiczki i owinąć ręce ciepłym ręcznikiem na 15 minut.

Kąpiel w oliwie albo oleju słonecznikowym czy z pestek winogron świetnie koi i zmiękcza podrażnioną skórę dłoni oraz odżywia kruche, matowe, rozdwajające się paznokcie. Taki zabieg najlepiej wykonać przed snem, zanurzając dłonie w podgrzanej oliwie na 20 minut i zakładając na noc bawełniane rękawiczki. Jeśli mamy mniej czasu, możemy wmasować w dłonie sok z cytryny zmieszany z gliceryną.

Zimą szczególnie poleca się kąpiele parafinowe dłoni. Parafina zawiera naturalne substancje natłuszczające, a po nałożeniu na skórę tworzy warstwę zatrzymującą wilgoć. Poza tym parafina długo utrzymuje ciepło i powoli przekazuje je ciału. Kąpiel parafinowa otwiera pory skóry i wspomaga krążenie krwi, przez co wspaniale rozgrzewa przemarznięte dłonie. Po zabiegu skóra staje się miękka i elastyczna, a mięśnie rozgrzane i rozluźnione. Parafinę do takich zabiegów można kupić w aptekach.

Profesjonalna pielęgnacja
Gabinety kosmetyczne i salony spa oferują wiele zabiegów na dłonie. Profesjonalny masaż wykonany na bazie olejku z jojoby, słodkich migdałów czy awokado pobudzi krążenie krwi, odświeży i zregeneruje skórę. Skórze suchej i łuszczącej się służy olejek z paczuli, mirtu lub drzewa sandałowego. Mieszanka olejku kamforowego, rozmarynowego i limetkowego odświeży skórę szarą i zmęczoną.

Kąpiel w parafinie rozgrzanej do 80°C poprzedza peeling enzymatyczny i aplikacja balsamu nawilżającego. Na dłonie o skórze zwiotczałej poleca się minilift i termolift.

Nieinwazyjną metodą zregenerowania skóry dłoni i pozbycia się zmarszczek jest mezoterapia, która polega na wykonaniu serii zastrzyków z kwasu hialuronowego z dodatkiem gliceryny.

Przebarwienia
Najczęstsze przebarwienia na dłoniach to piegi zlokalizowane na grzbietach rąk. Zimą jaśnieją, ale po pierwszej ekspozycji na promieniowanie UV takich zmian przybywa. Inne przebarwienia to plamy soczewicowate.

– Zima to dobry okres na kuracje wybielające i złuszczające, których nie wykonuje się podczas dużego nasłonecznienia – mówi dr n. med. Magdalena Ciupińska z Wyższej Szkoły Zawodowej Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia w Warszawie. Samemu można zacząć od peelingu, potem przetrzeć dłonie miąższem cytryny. Zabieg należy stosować raz w tygodniu. Codziennie należy smarować ręce kremem rozjaśniającym, a nawet intensywnie wybielającym serum. W gabinecie dermatologa estetycznego można poddać się głębokiemu złuszczaniu, ale po takim zabiegu przez tydzień nie wolno moczyć rąk.

Walka z przebarwieniami jest bardzo trudna, dlatego najrozsądniej jest zapobiegać ich pojawianiu się. W profilaktyce najskuteczniejsze są kremy z filtrami UV o dużych faktorach, aplikowane na dłonie rano przez cały rok.

Ochrona
Bezpośrednio przed wyjściem z domu nie powinno się myć rąk, bo wilgotna skóra poddana działaniu mrozu może popękać. Nie wolno zapominać o regularnym stosowaniu preparatów barierowych, które tworzą na powierzchni skóry ochronny film lipidowy. W aptekach dostępne są kosmeceutyki przeznaczone specjalnie do ochrony skóry dłoni podczas zimy. Powinni po nie sięgnąć wszyscy, ale szczególnie osoby przebywające dużo na mrozie. Skóra czerwona, niemal sina, zwłaszcza po wejściu z zimnego powietrza do ciepłego pomieszczenia, to najczęściej oznaka odmrożenia. Jeżeli zdarzy się nam dłonie przemrozić, to w domu musimy je rozgrzać. Najlepiej jest zanurzyć je w letniej wodzie i powoli rozmasować. Potem trzeba je posmarować kremem do rąk z witaminami A i E, gliceryną i kolagenem. A na noc na posmarowaną odżywczym kremem skórę najlepiej nałożyć bawełniane rękawiczki.

Wszystkie prace, które wymagają długiego kontaktu z wodą lub przy których używa się agresywnie działających środków chemicznych (także płynu do mycia naczyń czy proszku do prania), powinno się wykonywać w lateksowych rękawiczkach. Dla osób uczulonych na lateks są dostępne rękawiczki z nitrylu lub neoprenu.

#Automasaż dłoni
Aby zapobiec powstawaniu zmian reumatycznych palców i nadgarstków, kosmetolog Jolanta Czaplińska radzi wykonywać często gimnastykę i automasaż dłoni. Lewą dłonią głaszczemy poprzecznie wewnętrzną stronę prawej dłoni od palców do przedramienia i powracamy ruchem ślizgowym
na przemian po wewnętrznej i zewnętrznej bocznej powierzchni przedramienia do palców. Lewą dłonią ugniatamy całą wewnętrzną powierzchnię prawej dłoni, od palców przez śródręcze, nadgarstek i przedramię do łokcia, po czym powracamy ruchem ślizgowym do palców. Rozcieramy kolejno wszystkie stawy palców od opuszków przez śródręcze do nadgarstka.