Co za nogi!

Kiedyś ich widok był obrazą dla moralności i skandalem. Dzisiaj chętnie szczególnie wiosną i latem pokazujemy nogi. Staramy się, aby ciało było zadbane i ładnie ukształtowane. A tu problem!

Pierwsze dolegliwości
Damską łydkę dość często szpecą fioletowe rozszerzone żyły. Żadne ćwiczenia ani masaże nie pomagają ina łydce, a czasami i wyżej, wiją się brzydkie, nierówne, sine pręgi. Pierwsze dolegliwości są dyskretne. Żylaki, jeśli nie są objęte stanem zapalnym, nie bolą. Zaobserwować można tylko kręty przebieg żył pod skórą łydki i uda. Potem pojawia się narastający ciężar w nogach, zwłaszcza po dłuższym chodzeniu czy staniu. Przez cały ten czas nie zdajemy sobie sprawy z zagrożenia chorobą, a wczesne rozpoznanie jej objawów może ułatwić leczenie. Interwencja farmakologiczna w pierwszych etapach postępowania zwyrodnień daje największe szanse na wyleczenie i pozwala nam uniknąć interwencji chirurgicznej czyli wycięcia żylaków.

Zwiastuny żylaków
Przede wszystkim bóle łydek, odczuwane podczas siedzenia oraz wrażenie ciasnoty w butach i wilgotnych skarpetek. Obrzęki są najbardziej typowym objawem schorzeń naczyń. To alarm, że krew napotyka utrudnienia w procesie odpływania z tkanek. Przyczyną ich powstania jest najczęściej stan zapalny naczyń krwionośnych i spowodowany tym nadmierny, obfity wysięk osocza krwi do otaczających tkanek. Obrzęk jest też znakiem, że żyły oraz naczynia chłonne nie są wstanie odprowadzić nadwyżki płynu przesączanego w mikrokrążeniu.

Następstwa obrzęku
Najczęstsze, to choroby żył lub zespół pozakrzepowy. świeży zakrzep żylny, o ile zakrzepica żył powierzchownych daje znać osobie silnym bólem i zwykle nie uchodzi uwadze chorego, to zmiany w naczyniach głębokich. Mogą przebiegać bez wyraźnych objawów będąc przyczyną groźnych zatorów. Innym źródłem obrzęku może być ciąża lub otyłość powodująca niewydolność krążenia, a tym samym powiększenie węzłów i guzy.

Obrzęki nóg są groźne. Mogą spowodować zastój krwi i stan zapalny w żyłach powierzchownych, w efekcie którego żyły stopniowo ulegają rozszerzeniu, a ich ściany uszkodzeniu. Konsekwencją zastoju krwi, uszkodzeń żył i stanu zapalnego żył są żylaki…

Na żylaki cierpi co piąty Polak. Jest to głównie problem estetyczny, choć u części osób może przeradzać się w poważne problemy zdrowotne. Jest dość prawdopodobne, że jeśli matka ma problemy z żylakami, córka też będzie miała z nimi kłopot.

Jak uchronić się przed chorobą?
Urodę naszych nóg chronią spacery, prawidłowa waga ciała, wygodne obuwie, specjalne, przeciwżylakowe ubrania np. rajstopy, których specjalny splot zapobiega zastojowi krwi w żyłach kończyn dolnych.

W początkowym okresie choroby możemy ratować się licznymi środkami doraźnymi, które łagodzą dolegliwości. Na obolałe, spuchnięte nogi pomogą kąpiele wsoli kąpielowej. Do wody można też dodać łagodzące i odświeżające zioła (lawendę, szałwię, rumianek lub odpowiednie olejki). Do higieny stóp przeznaczone są specjalne kosmetyki np. z olejkiem z drzewa herbacianego, które nie tylko myją, ale też działają odkażająco i łagodząco. Umyte stopy można posmarować jednym z licznych balsamów i żeli do zmęczonych nóg. Godne polecenia są kosmetyki z olejkami aromatycznymi, ochłodę przynosi olejek miętowy. Przeciwobrzękowo działa escyna – substancja pozyskiwana z kasztanowca. Kiedy kosmetyki nie wystarczają, trzeba sięgnąć po lekarstwa.

Pomocne powinny się stać środki, które zawierają wyciąg z kasztanowca, arniki lub nagietka. Pomocne mogą też być maści i żele zawierające niesterydowe leki przeciwzapalne. W doborze takich środków należy uważać. Skóra dotknięta chorobą jest niezwykle wrażliwa, często więc dochodzi do dość bolesnych podrażnień.

Jeszcze jedna uwaga. Jeśli pojawiają się żylaki kończyn dolnych, powiększa się obwód brzucha, dokuczają zaparcia, trzeba sprawdzić, dlaczego tak jest. Czasami guz jelita grubego czy mięśniaki macicy, anonsują swoją obecność pojawieniem się właśnie żylaków. Początku tych chorób nie wolno przegapić!